W poprzednich częściach naszego cyklu o oszczędzaniu mówiliśmy o oszczędzaniu na domowym budżecie i energii oraz na obniżeniu rachunków za wodę. W tej części przytoczymy kilka pomysłów, jak oszczędzać na zakupach. Zapraszamy do lektury.
Jak oszczędzać na zakupach?
W supermarketach, zawsze sprawdzaj "cenę za kilogram lub cenę za litr". Powinna się znaleźć na każdej cenówce - drobnym drukiem. Parametr ten jest niesamowicie istotny, ponieważ już nie zawsze funkcjonuje zasada, więcej = taniej. Producenci biorą się na różne sposoby i niestety bardzo często można się spotkać z sytuacją, w której mniejsze opakowanie ma niższą cenę za litr, niż większe. W tym przypadku bardziej opłaca się kupić dwa małe opakowania niż jedno duże.
Naprawdę warto zbierać paragony – nie zajmują dużo miejsca, a czasem jednak się przydają. Chyba każdemu zdarzyło się kupić cokolwiek, co po pół roku użytkowania się zepsuło. Zazwyczaj odpuszczamy i kupujemy nową rzecz – właśnie na takie zachowania liczą producenci. Tymczasem pamiętajmy, że na każdy zakup producent musi udzielić dwu letniej gwarancji i warto z niej korzystać, reklamując dany produkt. Sprzedawca powinien przyjąć reklamację nie tylko na podstawie paragonu, ale również na podstawie potwierdzenia z płatności kartą lub wyciągu z banku, jednakże najpopularniejszą i najbardziej bezpieczną metodą, wciąż jest przedstawienie paragonu.
Planuj zakupy na cały tydzień, zrób to dokładnie - najlepiej spisz listę, którą później zabierz ze sobą na zakupy. Trzymaj się jej bardzo skrupulatnie, dzięki temu kupisz wszystko co będzie Ci potrzebne do przygotowania posiłków przez cały tydzień i unikniesz kupowania produktów, których później i tak nie wykorzystasz.
Lepiej planować większe zakupy rzadziej, niż małe codziennie. Z dwóch powodów: Po pierwsze na tych małych, codziennych istnieje ryzyko, że włożysz do koszyka co najmniej o jedną niepotrzebną rzecz za dużo – czyli w skali tygodnia będzie to o 7 niepotrzebnych rzeczy za dużo. Po drugie: oszczędzamy w ten sposób paliwo.
Zawsze zjedz porządny posiłek przed zakupami. Gdy jesteśmy głodni mamy ochotę dosłownie na wszystko.
Używaj toreb na zakupy wielokrotnego użytku (zamiast kupować wciąż jednorazówki). Jeżeli zdarzy Ci się jednak kupić taką reklamówkę jednorazówkę, to nie wyrzucaj jej od razu po rozpakowaniu zakupów. Można ją przeznaczyć chociażby na worek na śmieci.
Kilka przykładów:
Zacznij zwracać uwagę na zamienniki drogich marek (detergenty, kosmetyki, leki, żywność)
- Niektóre nie markowe płyny do mycia toalet w składzie mają te same substancje czynne, które występują w dwa razy droższym markowym zamienniku. Wrażenie po umyciu toalety jest dokładnie takie samo, a oszczędność ogromna.
- Zamiast markowego środka do czyszczenia rur, który jest przy okazji czystą chemią wpuszczaną przez nas bezpośrednio do kanalizacji – można użyć sody i octu spożywczego. Wystarczy wsypać sodę do odpływu, zalać octem, poczekać kilka minut, a następnie zalać wrzątkiem. Ten sposób działa równie dobrze, jest tańszy (saszetka sody kosztuje mniej niż 1 zł) i ekologiczny!
- Mleczko do czyszczenia powierzchni w łazience również z powodzeniem można zamienić na to bez znanej marki. Składy są porównywalne, a efekt – ten sam.
- Środek na odkamienianie miejsc przy kranach również można zastąpić – roztwór z wody i octu, często stosowany przez Perfekcyjną panią domu naprawdę działa – wystarczy zamoczyć w nim płatki kosmetyczne, pozostawić na kranie przez 5 minut i gotowe. Tanio i ekologicznie.
Zastanów się nad kupnem filtra do wody pitnej. Koszt filtra, który należy wymienić po 1 miesiącu to ok. 15 zł. Za tę kwotę przefiltrujemy 150 litrów wody, czyli litr wody to koszt 0,10 zł. Dostępne filtry nie tylko oczyszczają wodę i sprawiają, że nadaje się ona do picia, ale dodatkowo mineralizują ją, m.in. jonami wapnia, sodu, potasu i magnezu. Należy jeszcze pamiętać o kolejnym ekologicznym aspekcie. Kupując filtry do wody minimalizujemy ilość śmieci, a to kwestia bardzo poważna, bo niestety liczba wytwarzanych przez ludzi śmieci stale się powiększa i sprawa urasta już do rangi problemu.
W sytuacji, gdy zepsuje się sprzęt AGD – warto zasięgnąć rady specjalisty i dowiedzieć się, czy sprzęt nadaje się jeszcze do naprawy. Taka naprawa to czasem tylko kilkanaście złotych – w porównaniu do kosztu nowego odkurzacza to spora oszczędność.
Sprawdź również jak zaoszczędzić na rozrywce, wydawać mniej na edukację oraz ekonomicznie jeździć samochodem.
W jaki jeszcze sposób można oszczędzać? Na pewno podczas czytania tego tekstu coś jeszcze wpadło Ci do głowy. Podziel się tym w komentarzu, a ja opublikuję to w kolejnym artykule.
Tekst: Aneta Szuba
Koniecznie zapisz się do naszego newslettera
Wyślemy Ci wiadomość tylko wtedy, gdy na rynku pojawi się PRAWDZIWA OKAZJA. Dzięki niej zaoszczędzisz bądź powiększysz swoje oszczędności. Warto!