Jeszcze kilkanaście lat temu do bankowości elektronicznej mieli dostęp tylko niektórzy, ale szybki rozwój techniki sprawił, że obecnie każdy klient może korzystać z e-usług, proponowanych im przez banki. Jest to wygodne rozwiązanie zarówno dla banków, jak i klientów, jednak wymaga specjalnych, ulepszonych zabezpieczeń. Co nam grozi i jak możemy się uchronić przed przestępczością w bankowości elektronicznej?
Bankowość elektroniczna
Bankowość elektroniczna to pojęcie ogólne określające możliwość korzystania z produktów bankowych i dokonywania transakcji na odległość, bez fizycznej wizyty w placówce banku. Najczęściej dotyczy bankowości internetowej, telefonicznej i samoobsługowej.
Bankowość internetowa, to przede wszystkim możliwość zalogowania do serwisu transakcyjnego na stronie internetowej banku. Są to również wszelkiego rodzaju przelewy, konta oszczędnościowe i lokaty, zakładane online.
Bankowość telefoniczna opiera się na przekazywaniu informacji i zawieraniu umów na odległość, w trakcie rozmowy telefonicznej z konsultantem lub pracownikiem banku. Wzbogacona bankowość mobilna pozwala swoim klientom korzystać ze specjalnych aplikacji w telefonie, za pomocą których mogą oni dokonywać płatności i transakcji.
Bankowość samoobsługowa wiąże się z używaniem bankomatów, wpłatomatów a także płatności zwykłych i zbliżeniowych kartą płatniczą w sklepach, za pomocą terminala. Rozwój techniki (telefony komórkowe, komputery i internet w każdym domu) spowodował, że bankowe produkty internetowe i mobilne, zaczęły powstawać jak grzyby po deszczu.
To bardzo wygodne rozwiązania, zarówno dla banków, jak i klientów, jednak trzeba zwrócić szczególną uwagę na zachowanie bezpieczeństwa w bankowości elektronicznej.
Przestępczość bankowa
Kiedyś, żeby okradać ludzi z ich pieniędzy, trzeba było robić napad na bank. Aktualnie przestępcy prowadzą swoje działania w sieci, najczęściej włamując się bezpośrednio na konta klientów banków i ściągając z nich środki. W 2014 roku policyjna baza danych odnotowała 2512 przypadków przestępczości bankowej (583 w bankowości internetowej), a w 2015, tylko w okresie od stycznia do września, aż 4119 (713 w bankowości internetowej) - dane bankier.pl. Prognozy są niepokojące, ponieważ wskazują, że liczba tych przestępstw będzie rosła.
Dla banków jest to informacja, że powinny dołożyć wszelkich starań, aby maksymalnie zwiększyć bezpieczeństwo swoich produktów w sieci. Wystarczy wejść na stronę logowania do serwisu wybranego losowo banku, aby przekonać się, że sprawa bezpieczeństwa traktowana jest poważnie.
- mBank: “Nie robisz tego w realu? Nie rób tego w sieci” “mBank ostrzega”
- ING Bank Śląski: “Uwaga na wyłudzanie danych do logowania”
- PKO Bank Polski: “Pamiętaj: Logowanie do serwisu Nowe iPKO nie wymaga podania kodu z narzędzia autoryzacyjnego - Bank nigdy nie prosi o podanie kodu podczas logowania ani bezpośrednio po zalogowaniu do serwisu.”
- Deutsche Bank: “Pamiętaj o podstawowych zasadach bezpieczeństwa.”
Informacje te mają na celu zwrócenie uwagi klienta na skalę problemu przestępczości w bankowości internetowej i przekazanie istotnych wskazówek, które mogą go uchronić przed skutkami tego problemu. Często bowiem wystarczy samemu dopilnować swoich danych, aby nie paść ofiarą przestępstwa.
Sprawdźmy, jakie są najczęstsze przestępstwa bankowości internetowej i jak się przed nimi uchronić?
wyłudzenie danych, phishing
Przestępcy opanowali już wiele technik wyłudzania danych, jednak niestety ich sukces często zależy od nieuwagi i naiwności klienta. Najczęściej spotyka się fałszywe maile lub telefony, w których przestępcy podszywają się pod bank klienta i wymagają podania danych, hasła lub PIN-u w celu weryfikacji. Banki ostrzegają przed tego typu działaniami tłumacząc, że nigdy nie proszą o podanie takich informacji. Jeśli więc ktokolwiek otrzyma taką informację, może mieć pewność, że ma do czynienia z oszustem i pod żadnym pozorem nie powinien temu ulegać. Trochę trudniejsza sytuacja następuje wtedy, gdy przestępca pokieruje klienta na swoją stronę, łudząco podobną do oficjalnej witryny banku. Nieświadoma niczego ofiara będzie próbowała zalogować się do serwisu tym samym wysyłając swoje dane prosto w ręce przestępcy. Na co zwracać uwagę, aby w porę wykryć oszustwo? Informuje o tym, m.in Deutsche Bank.
złośliwe oprogramowania nie tylko na komputerze
Jeśli bank, z którego usług korzystasz, daje Ci możliwość mobilnego używania konta za pomocą specjalnej aplikacji, uważaj na złośliwe oprogramowania, które mogą zaatakować Twój tablet czy telefon. Najczęściej zaczyna się od komputera. Ofiara otrzymuje prośbę o podanie numeru telefonu, na który wkrótce przychodzi SMS z fałszywą aplikacją do zainstalowania, która automatycznie pobiera wszystkie dane ofiary. Przestępca może nawet przechwycić wszystkie SMS-y potwierdzające wykonane transakcje, więc bez udziału ofiary może przelać wszystkie jego pieniądze. Jak się przed tym uchronić? O tym dowiecie się ze strony mBank.
kradzież lub kopiowanie kart płatniczych, skimming
Zdarzają się bezpośrednie kradzieże karty płatniczej. Mogą zostać wyjęte z torebki lub portfela, mogą zostać przywłaszczone w sklepie lub bankomacie, gdzie klient omyłkowo zostawił swoją kartę, mogą być również odebrane siłą podczas napadu. Nie znając jednak PIN-u, przestępca może wypłacić pieniądze jedynie poprzez płatność zbliżeniową w sklepie a tym samym jest większe ryzyko, że zostanie przyłapany i schwytany, gdy policja przeanalizuje ostatnie użycie karty.
Oszuści stosują również skimming, czyli kopiowanie danych z karty płatniczej ofiary. Dokonują tego poprzez zamontowanie na bankomacie specjalnego urządzenia do zczytywania danych, najczęściej w postaci nakładki na otwór do wsuwania kart, która to skanuje dane z paska magnetycznego. Tak pozyskane dane mogą zostać skopiowane na dysk i użyte w celu przestępczym. PIN z kolei nagrywany jest za pomocą mikro kamerki lub fałszywej klawiatury. Wiele bankomatów w celu ochrony przed skimmingiem ma wmontowany mechanizm wibrowania karty podczas wsuwania lub specjalne wypustki uniemożliwiające zamontowanie czegokolwiek w otworze na karty. O tym, na co warto zwracać uwagę podczas korzystania z bankomatów, również przeczytacie na stronie mBanku.
Jak widać, działania przestępcze w zakresie bankowości elektronicznej rozwinęły się już tak dalece, że konieczne jest stałe nadzorowanie bezpieczeństwa i wprowadzanie coraz to nowszych zabezpieczeń. Banki dokładają wszelkich starań, aby walczyć z przestępczością i nie dopuszczać do niej, jednak wiele stoi również po stronie klienta. Warto czytać informacje, jakie na swoich stronach zamieszczają banki, aby zyskać szeroką wiedze w zakresie bezpieczeństwa i w razie kontaktu z oszustem, wiedzieć jak się ochronić. Być może dzięki większej świadomości ludzi, korzystających z bankowości elektronicznej, prognoza na kolejne lata będzie dużo bardziej optymistyczna.
tekst: Elwira Locher
Koniecznie zapisz się do naszego newslettera
Wyślemy Ci wiadomość tylko wtedy, gdy na rynku pojawi się PRAWDZIWA OKAZJA. Dzięki niej zaoszczędzisz bądź powiększysz swoje oszczędności. Warto!