Ubezpieczenie zdrowotne powinien posiadać każdy, aby w razie choroby móc się leczyć z NFZ. Studenci mogą skorzystać z kilku sposobów na ubezpieczenie się. Jakich? Przyjrzyjmy się bliżej możliwościom ubezpieczenia na studiach.
Uczelnia musi ubezpieczyć
Każda uczelnia podczas przyjmowania studentów, zwraca uwagę na rodzaj ich ubezpieczenia. Wypadek może zdarzyć się każdemu, dlatego odgórnie przyjęto zasadę, aby pilnować tej kwestii. Jeżeli student w żaden inny sposób nie jest i nie może być ubezpieczony, wymaga się, aby złożył stosowne oświadczenie w tej kwestii a uczelnia ma obowiązek sama zgłosić go ubezpieczenia. Dzieje się tak nie tylko w publicznych placówkach oświaty, ale również w każdej innej uczelni, nawet tych prywatnych i niezależnie od trybu studiów: dziennych, zaocznych czy wieczorowych.
Jak inaczej się ubezpieczyć?
Rodzaj ubezpieczenia zależy od sytuacji osobistej studenta. Jeśli pracuje on na umowę o pracę, powinien być ubezpieczony w zakładzie pracy przez pracodawcę. Jeśli student sam jest przedsiębiorca i prowadzi własną działalność gospodarczą, kwestie ubezpieczeń (swojego i ewentualnych swoich pracowników) powinien regulować samodzielnie. Aż wreszcie student, który nie pracuje na umowie o pracę i nie posiada własnej działalności a jednocześnie nie ukończył jeszcze 26-ciu lat, powinien być ubezpieczony przez swoich rodziców.
Wybór lekarza POZ
Student, który studiuje w innym mieście niż jest zameldowany, ma prawo wybrać dwóch lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej (POZ), jednego w jednym mieście i drugiego w drugim. Na okres roku akademickiego student może korzystać z lekarza w mieście, w którym studiuje a na okres wakacji - w miejscu zameldowania. Pozwala mu to na stałą opiekę zdrowotną w pobliżu miejsca, w którym najwięcej przebywa.
Studenci za granicą
Studenci, którzy przyjechali z innego kraju, aby studiować w Polsce, również podlegają bezpłatnym ubezpieczeniom. Muszą oni jednak posiadać Europejską Kartą Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ), którą będzie trzeba okazać przy każdej wizycie u lekarza. Takie same zasady obowiązują polskich studentów za granicą. Kartę EKUZ można wyrobić w oddziałach NFZ. Trzeba jednak pamiętać, że każdy kraj może mieć swoje własne zasady związane z leczeniem, być może inne niż w Polsce, i będzie trzeba się do nich dostosować.
Kiedy wygasa ubezpieczenie?
Student, który sam płaci swoje ubezpieczenie będzie je miał tak długo, jak długo będzie pilnował płacenia składek. W przypadku studenta, który pracuje na umowie o pracę, ubezpieczenie jego wygaśnie, gdy zakończy pracę na rzecz danego pracodawcy. Dopóki jego umowa jest ważna, pracodawca ma obowiązek płacić składki na jego ubezpieczenie. Analogicznie dzieje się to na studiach, kiedy studenta ubezpiecza uczelnia. Dopóki jest prawnym studentem na danej uczelni, jest ubezpieczony. Kiedy zostanie skreślony z listy studentów, musi ubezpieczyć się na nowo, w innej formie. Po ukończeniu studiów ma na to 4 miesiące, jednak lepiej jest zadbać od razu, aby nie doznać przykrych niespodzianek u lekarza.
Warto zapamiętać, ze w kryzysowych sytuacjach zagrożenia zdrowia lub życia studenta, lekarze nie mogą odmówić mu leczenia i przyjęcia na oddział, nawet jeśli nie jest ubezpieczony. Problemy mogą pojawić się jednak później, gdy szpital wystawi rachunek za przeprowadzone leczenia, badania, zabiegi i operacje. Dlatego właśnie tak ważne jest, aby pilnować swojego ubezpieczenia i płacić składki. Student może nawet sam się ubezpieczyć, podpisując umowę z firmą ubezpieczeniową i płacąc regularnie składki. Może przy tym również rozszerzyć swój pakiet ubezpieczeń, co jest ważne szczególnie gdy istnieje wyższe ryzyko, że coś może się wydarzyć, np. student uprawiający regularnie dyscypliny sportowe. Jeżeli jesteś studentem i potrzebujesz ubezpieczenia, porównaj oferty i wybierz najlepszą dla siebie.
Przeczytaj również nasze artykuły "Konto dla młodych - na co zwrócić uwagę?" oraz "Kredyt studencki - tani kredyt dla uczących się". Zapraszamy!
Koniecznie zapisz się do naszego newslettera
Wyślemy Ci wiadomość tylko wtedy, gdy na rynku pojawi się PRAWDZIWA OKAZJA. Dzięki niej zaoszczędzisz bądź powiększysz swoje oszczędności. Warto!
