Wciąż mało osób zdaje sobie sprawę z tego, że coś złego może stać się z ich mieszkaniem i nie ubezpiecza go. Trochę większa świadomość zagrożeń panuje wśród właścicieli domów jednorodzinnych, co jednak nie zawsze przekłada się na działania w celu zmniejszenia ryzyka. Dlaczego tak się dzieje?
Głównym powodem, dla którego nie myślimy o ubezpieczeniu mieszkania czy domu są kwestie finansowe. Nie chcemy wydawać pieniędzy szczególnie, gdy nie mamy pewności, że coś złego faktycznie się wydarzy. Pewności nigdy nie ma, jednak możemy przewidywać lub po prostu “dmuchać na zimne”. Podobnie jest przecież z ubezpieczeniem zdrowotnym. Nie mamy pewności, że zachorujemy, ale ubezpieczamy się tak na wszelki wypadek, mając nadzieję, że nam się nie przyda.
Co takiego może się wydarzyć?
Powodzie, pożary, ulewne deszcze, wichury, gradobicia, uderzenie pioruna. Ponadto kradzieże, włamania i dewastacje. Nie mamy wpływu na to, co się wydarzy, jednak możemy się przed tym chronić, ubezpieczając swój dom lub mieszkanie. Jest to szczególnie ważne w przypadkach, gdy istnieje wysokie prawdopodobieństwo wystąpienia szkody, np. domy na terenach podmokłych, w okolicach rzek, które często wylewają podczas ulewnych deszczy. Jednak nawet jeśli z pozoru nic nam nie grozi, warto ubezpieczenie posiadać.
Dlaczego warto ubezpieczyć mieszkanie?
Przede wszystkim dla własnego spokoju. Zdecydowanie lepiej śpi się w ubezpieczonym mieszkaniu. Nie musimy martwić się, że gdyby nagle wybuchł pożar, to nie mamy za co wyremontować mieszkania. W pożarze mogą spłonąć nawet nasze oszczędności. Gdyby zamiast trzymać je w domu, wpłacić na ubezpieczenie, w razie najgorszego firma ubezpieczeniowa wypłaci nam równowartość kwoty potrzebnej do naprawienia wyrządzonych szkód.
Jak ubezpieczyć nieruchomość?
Przede wszystkim warto zastanowić się nad zakresem ubezpieczenia. Być może wystarczy nam podstawowy zakres, jednak zawsze lepiej jest rozejrzeć się za szerszą ofertą. Szczególnie, gdy spodziewamy się jakiegoś zdarzenia, warto zwrócić na to szczególną uwagę przy podpisywaniu umowy z firmą ubezpieczeniową. Umowę taką należy przeczytać bardzo dokładnie, gdyż może się okazać, że z pozoru szerokie ubezpieczenie nie obejmuje podstawowych, interesujących nas zdarzeń, np. kradzieży lub włamania.
Oczywiście im większy zakres ubezpieczenia, tym drożej, jednak miesięczne raty ubezpieczenia nie są aż tak wysokie, a w skali roku - wręcz minimalne. Średnio może nas to kosztować 600-1000 zł na rok. W naszym domowym budżecie kwota ta może nie być nawet odczuwalna, odczujemy za to ogromną ulgę i wsparcie, gdy w razie nieprzyjemnych zdarzeń ubezpieczyciel wypłaci nam potrzebne pieniądze.
Warunkiem wypłacenia nam pieniędzy przez firmę ubezpieczeniową jest wystąpienie zdarzeń losowych. Są to już wcześniej wspomniane anomalie pogodowe i inne sytuacje, w których nasze mieszkanie i znajdujące się w nim przedmioty mogą ulec zniszczeniu a nie sposób było je przewidzieć.
Już na wstępnym etapie składania wniosku o ubezpieczenie otrzymujemy mnóstwo pytań od firmy ubezpieczeniowej na temat naszej nieruchomości w celu określenia ryzyka wystąpienia nieprzyjemnych zdarzeń losowych. Ocena ryzyka ma duży wpływ na ustalenie stawki składki ubezpieczeniowej. Potwierdzeniem ubezpieczenia jest otrzymanie polisy, której treść zawiera wszelkie niezbędne dane dotyczące nieruchomości, ubezpieczonego i ubezpieczyciela.
Kiedy nie możemy liczyć na wypłacenie ubezpieczenia?
Przede wszystkim jeśli powstałe szkody zaistniały na skutek umyślnego działania, naszego zaniedbania lub po prostu naturalnego zużycia mienia. Na pomoc nie możemy też liczyć w przypadku takich zdarzeń losowych, jak wojny, trzęsienia ziemi lub szkody górnicze, które regulowane są innymi przepisami.
Na szczęście ubezpieczenie obejmuje większość przykrych zdarzeń, które mogą nam się niestety przytrafić zatem nie musimy martwić się, że w razie pozostaniemy bez pomocy.
Przeczytaj również nasz artykuł "Rodzaje ubezpieczeń". Zapraszamy!
Koniecznie zapisz się do naszego newslettera
Wyślemy Ci wiadomość tylko wtedy, gdy na rynku pojawi się PRAWDZIWA OKAZJA. Dzięki niej zaoszczędzisz bądź powiększysz swoje oszczędności. Warto!
