Co roku ZUS wysyła płatnikom informację na temat stanu ich konta i prognozowanej emerytury. Przewidywana kwota w niewielu przypadkach bywa satysfakcjonująca, a na dodatek w tym roku liczby są znacznie niższe, niż w ubiegłym. Na ile pewna jest kwota wyliczona przez ZUS? Dlaczego tegoroczne hipotezy tak bardzo odbiegają od tych z ubiegłego roku?
Obowiązkowy list od ZUS
Zgodnie z ustawą, ZUS ma obowiązek co roku przedstawić ubezpieczonym informację na temat stanu ich konta, a także obliczyć prognozowaną wysokość przyszłej emerytury powszechnej. „Informację o stanie konta ubezpieczonego w Zakładzie Ubezpieczeń Powszechnych” otrzyma każda osoba, która kiedykolwiek opłaciła składkę na ubezpieczenie społeczne. Wyliczenie szacunkowej emerytury ZUS przedstawia jednak tylko tym płatnikom, którzy w ubiegłym roku ukończyli 35. rok życia.
Najważniejsze elementy listu z ZUS
W liście od ZUS znajdziemy informacje na temat środków zgromadzonych na koncie, subkoncie, a także, w przypadku osób po 35. roku życia, prognozę otrzymywanej w przyszłości emerytury.
Twoje Konto
W tym punkcie znajdują się informacje na temat środków, jakie zgromadziliśmy na głównym koncie w ZUS.
Kapitał początkowy w przypadku osób, które rozpoczęły pracę zarobkową przed 1999 r., zawsze będzie wynosił zero – nie jest to powód do zmartwień. Dlaczego tak się dzieje? Przed 1999 r. nie istniały indywidualne konta oszczędnościowe ani trzy filary emerytalne. Kapitał początkowy jest więc dodatkowym kapitałem, który stanowi rekompensatę za tamte lata pracy. Przysługuje każdemu, kto pracował przed 1999 r., jednak aby został uwzględniony w wyliczeniu, należy wystąpić o to do ZUS. By kapitał początkowy został wyliczony prawidłowo, należy złożyć odpowiedni wniosek poparty dokumentami świadczącymi o zatrudnieniu przed 1999 r., takimi jak świadectwo pracy i informacje o zarobkach.
Składki na ubezpieczenie emerytalne powiększone o kwotę waloryzacji to pieniądze zgromadzone na naszym koncie w ZUS dzięki comiesięcznym składkom opłacanym przez pracodawcę oraz dopłatom z budżetu państwa spowodowanym waloryzacją emerytur. Kwota na koncie w całości podlega waloryzacji, co oznacza, że jest dostosowywana do wzrostu krajowej inflacji i wynagrodzeń.
Składki na ubezpieczenie emerytalne za ostatni rok, jeszcze niezwaloryzowane to pieniądze zgromadzone na koncie w ubiegłym roku.
Poniżej możemy przeanalizować wysokości składek, jakie były opłacane przez pracodawcę każdego miesiąca – warto sprawdzić, czy wszystkie kwoty się zgadzają.
Twoje Subkonto
W tym punkcie przedstawione zostały środki zgromadzone na subkoncie emerytalnym. Subkonto prowadzone jest w ramach ZUS lub Otwartych Funduszy Emerytalnych. Kwota przedstawiana jest po waloryzacji, z uwzględnieniem odsetek i odliczeniem opłaty.
Suma składek na koncie i subkoncie
W tym miejscu możemy zapoznać się z sumą środków zgromadzonych zarówno na koncie, jak i na subkoncie. To aktualna, całkowita kwota, która stanowi bazę do obliczenia prognozowanej emerytury. W punkcie poniżej możemy przeanalizować, które ze składek zostały już wpłacone.
Hipotetyczna (prognozowana) wysokość Twojej emerytury
W tym punkcie ZUS przedstawia nam 4 możliwe warianty otrzymywanej przez nas w przyszłości emerytury, z uwzględnieniem wieku emerytalnego po reformie.
I Wariant – zakłada, że aż do osiągnięcia wieku emerytalnego (60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn) co roku będziemy odprowadzać składki w takiej wysokości, jak obecnie, czyli np. nie otrzymamy podwyżki.
II Wariant – zakłada, że w roku następującym po danym wyliczeniu przestaniemy pracować w ogóle i nie podejmiemy żadnej pracy (w oparciu o umowę gwarantującą opłacanie składek) aż do osiągnięcia wieku emerytalnego.
III Wariant – uwzględnia składki zgromadzone na koncie i subkoncie i zakłada, że utrzymamy obecny poziom wpłat aż do emerytury. Jest to najbardziej prawdopodobny wariant, ponieważ został wyliczony w oparciu o sumę składek na koncie i subkoncie. Pamiętajmy jednak, że zakłada, że wysokość płaconych przez nas składek nie wzrośnie, ani nie zmaleje.
IV Wariant – podobnie, jak wariant poprzedni, uwzględnia sumę składek z konta i subkonta, jednak z zastrzeżeniem, że do osiągnięcia wieku emerytalnego nie będziemy już płacić żadnych składek.
Wszystkie podane w ramach wariantów kwoty, to kwoty brutto.
Jak ZUS wylicza prognozowaną emeryturę?
Wyliczając hipotetyczną emeryturę ZUS posiłkuję się danymi z Głównego Urzędu Statystycznego. Według GUS przeciętna długość życia mężczyzny po ukończeniu 60 roku życia to 19,3 lat, a kobiety – 24,5 lat. Oznacza to, że przeciętny mężczyzna po osiągnięciu wieku emerytalnego pożyje na emeryturze 14,3 roku, a przeciętna kobieta 24,5 roku.
Hipotetyczna emerytura została wyliczona na podstawie sumy składek, jakie zgromadzimy do dnia przejścia na emeryturę, które zostały podzielone przez liczbę miesięcy, kiedy będziemy żyć na emeryturze.
Czy kwoty wyliczone przez ZUS są wiarygodne?
Osoby, które mają przed sobą jeszcze co najmniej 10 lat pracy, powinny wyliczenia ZUS traktować z przymrużeniem oka. Nie da się z wysokim prawdopodobieństwem przewidzieć, jak będzie wyglądać sytuacja gospodarcza w Polsce za tyle lat. Urzędnicy planują usunięcie funduszy OFE, zmienić może się również wiek emerytalny, a dodatkowym pomysłem jest wprowadzenie emerytury obywatelskiej, zgodnie z którą każdemu obywatelowi po osiągnięciu wieku emerytalnego wypłacana byłaby stała, równa kwota emerytury.
Pamiętajmy, że kwoty składek podlegają corocznej waloryzacji, a na dodatek każda podwyżka również wpłynie na prognozy. Duży wpływ na wysokość emerytury ma również wiek emerytalny. Jego ostatnia obniżka pozbawiła płatników około 200-300 zł miesięcznie. Średnio każdy dodatkowy rok pracy podwyższa świadczenie o 8-10%, dlatego jeśli prognozowana emerytura jest niewysoka, warto postarać się pozostać aktywnym zawodowo chociaż rok czy dwa dłużej.
Warto również zauważyć, że według GUS długość życia mężczyzn jest dłuższa niż kobiet, a co za tym idzie, dostaną oni wyższą emeryturę.
Niekorzystne wyliczenie powinno również otworzyć oczy młodym osobom – być może warto zacząć odkładać część środków na emeryturę samodzielnie, zwłaszcza, że pieniędzy z ZUS nie możemy być pewni. Dobrym rozwiązaniem może być też oszczędzanie w ramach Trzeciego Filaru Emerytalnego.
Dlaczego prognozowane emerytury są w tym roku niższe, niż w roku ubiegłym?
Wielu Polaków było zaskoczonych kwotami, jakie ujrzeli w tym roku na listach z ZUS. Wyliczenia okazały się dużo niższe niż zeszłoroczne. Większość osób zanotowała spadek wysokości prognozowanej emerytury nawet o kilkaset złotych.
Dlaczego tak się stało? Okazuje się, że wartości są w tym roku poprawne. Wszystko dlatego, że w zeszłym roku, mimo że wiek emerytalny został już obniżony przez rządzących, ZUS w swoich obliczeniach bazował na starych danych. Oznacza to, że prognozowana emerytura została wyliczona tak, jakby wiek emerytalny mężczyzn wynosił 67 lat, a kobiet – 65. Tegoroczne wyliczenia pokazały nam, że co prawda czeka nas więcej lat bez aktywności zawodowej, jednak kwota, jaką otrzymamy, będzie dużo niższa.
Coroczny list z ZUS przedstawia wysokość zgromadzonych na naszym koncie składek i prognozowaną emeryturę. Hipotetycznej wartości nie powinniśmy jednak traktować jako pewnika, ponieważ sytuacja gospodarcza w Polsce się zmienia i trudno przewidzieć przyszłość ZUS. Wysokość emerytury jest również zależna od decyzji politycznych i wieku emerytalnego. Pewne jest natomiast to, iż jeśli popracujemy zaledwie rok dłużej, niż ustalili politycy, możemy zyskać dodatkowe 200 zł każdego miesiąca.
Tekst: Olga Gierszal
Zapraszamy Cię do naszej grupy na Facebooku: Promocje finansowe, na których zarobisz.
Publikujemy w niej informacje na temat najbardziej opłacalnych promocji finansowych na rynku. Dokładnie analizujemy oferty i tłumaczymy co zrobić, aby na każdej promocji tylko i wyłącznie skorzystać.
Dołącz do grupy, a wszystkie oferty znajdziesz w jednym miejscu i zawsze będziesz na bieżąco z najkorzystniejszymi promocjami!
Zapisz się do naszego newslettera!
Wyślemy Ci wiadomość tylko wtedy, gdy na rynku pojawi się PRAWDZIWA OKAZJA. Dzięki niej zaoszczędzisz bądź powiększysz swoje oszczędności. Warto!