Istnieje powiedzenie "małe dziecko mały problem, duże dziecko duży problem". Oczywiście to nie prawda, że dziecko jest problemem. Problem polega raczej na trudnościach związanych z wychowywaniem i utrzymywaniem pociechy. Nagle pojawia się nowy członek rodziny o dużych potrzebach natomiast wypłata nie rośnie - dalej zarabiamy tyle samo, opłaty wynoszą nas podobnie a wydatki -wzrastają.
Pierwsza wyprawka
Łóżeczko, wózek, zapas pieluch, mleka, chusteczek higienicznych, nawilżonych, śpioszków, ubranek, witaminy. Jeszcze wcześniej musieliście przemalować cały pokój lub przykleić tapetę w misie. Jakkolwiek nie przygotowaliście się na przyjęcie malucha - zapewne sporo pieniędzy Was to kosztowało.
Jedzenie i ubranie
Do tej pory mogliście jeść chleb z masłem a na obiad robić naleśniki. Po urodzeniu dziecka konieczne jest kupowanie drogich kaszek, mleka modyfikowanego i specjalnych zupek, na każdy miesiąc życia inne. Następnie pieluchy. Niemowlę nie potrafi inaczej załatwić swojej potrzeby fizjologicznej jak do pieluszki. Na rynku jest szeroki wybór pieluch jednak wszystkie drogie. Te tańsze mogą szybko przemakać, te droższe są lepsze... ale droższe. Co dalej? Ubranka. Te jest słodkie bo w motylki, tamte będzie cieplutkie na zimę. Śpioszki na noc, po kilka na zmianę, gubiące się wiecznie skarpetki, mnóstwo sweterków, czapek i rajstopek. Mało tego, okazuje się, że on ciągle z tego wyrasta! I trzeba kupić nowe.
Zabawa
Na początku wystarczą dwa pluszowe misie, ale dziecko rośnie, rozwija się i poznaje świat. Jako świeżo upieczeni rodzice chcecie pomóc swojemu dziecku, chcecie dostarczyć mu pociechy, zainteresować czymś, rozwijać no i zobaczyć uśmiech na jego twarzy podczas otwierania coraz to nowych prezentów. Na tym się nie oszczędza. Fabryki zabawek świetnie o tym wiedzą, dlatego ceny dziecięcych zabawek są bardzo często mocno zawyżone.
Czy naprawdę nic nie da się z tym zrobić? Oczywiście, że się da. Sprawdźmy, jak możemy ograniczyć wydatki na dziecko.
Jak ograniczyć wydatki na dziecko?
- Pierwsza wyprawka na dziecko wcale nie musi być aż taka kosztowna. Zamiast wykupywać przed porodem pół sklepu dziecięcego, zapytaj rodzinę i znajomych czy nie mają czegoś po swoich dzieciach. Tak naprawdę te rzeczy rzadko są zniszczone, ponieważ dziecko szybko z nich wyrasta i spokojnie może posłużyć kilku kolejnym dzieciom i ich rodzicom.
- Na jedzeniu i lekach nie ma co oszczędzać, tu chodzi o zdrowie Waszej pociechy. Jeśli tylko to możliwe, warto przez jakiś czas karmić piersią. Mleko od matki jest najzdrowsze dla dziecka i zupełnie bezpłatne. Kupując drogie zupki warto dokładnie sprawdzać datę ważności i nie kupować ich w dużych ilościach. Może się bowiem okazać, ze dziecko nie będzie chciało ich jeść lub się uczuli i będzie trzeba zmienić podawaną żywność a Wam zostaną przeterminowane drogie zupki - do wyrzucenia.
- Z pewnością uda Wam się oszczędzić również na zabawkach. Nie warto kupować ich zbyt wielu, ponieważ dziecko szybko się znudzi i rzuci w kąt. Poza tym pamiętajmy, że są jeszcze bliscy i znajomi, którzy nie wiedząc, co przyda się Twojemu dziecku, z pewnością kupią mu zabawkę. Kolejną. Póki dziecko jest małe i nie rozumie intencji prezentów, zamiast pluszaków kupuj mu najpotrzebniejsze rzeczy: pieluszki, miseczkę, coś co się z pewnością przyda. Gdy już podrośnie warto zaszczepić w nim tradycję, że prezenty otrzymuje się tylko z jakiejś okazji. Dziecko będzie z niecierpliwością oczekiwało świąt lub urodzin a Wy nie będzie co miesiąc wydawać majątku na nowe zabawki.
Jeśli dobrze się zastanowicie, na pewno będziecie w stanie wymienić inne sposoby na ograniczenie wydatków związanych z dziećmi. Być może już kilka udało Wam się wprowadzić w życie i zaoszczędzić. Jeśli mimo wszystko pierwsza wyprawka przerasta Wasze finansowe możliwości, możecie sięgnąć po szybką pożyczkę.
Przeczytaj również nasz artykuł "Oszczędzanie na przyszłość dziecka". Zapraszamy!
Koniecznie zapisz się do naszego newslettera
Wyślemy Ci wiadomość tylko wtedy, gdy na rynku pojawi się PRAWDZIWA OKAZJA. Dzięki niej zaoszczędzisz bądź powiększysz swoje oszczędności. Warto!