W sytuacji, w której ubezpieczyciel kwestionuje zasadność naszego odszkodowania, często czujemy się bezbronni i bezsilni. Niektórzy poddają się od razu, zakładając, że i nic nie wskórają w starciu z kolosem finansowym, który może pozwolić sobie na wynajęcie drogich adwokatów, czy nawet skorzystać z własnego zaplecza prawnego . Ten artykuł pokaże Ci, że nie ma nic bardziej mylnego. Oto 3 kroki, które pomogą Ci w odzyskaniu pieniędzy, gdy ubezpieczyciel odmówił wypłaty odszkodowania.
Krok pierwszy – odwołanie
Odwołanie od decyzji ubezpieczyciela to pierwsze narzędzie prawne, z którego możesz skorzystać w starciu z firmą ubezpieczeniową. Powinno mieć formę pisemną i zawierać najważniejsze informacje dotyczące Twojego przypadku, czyli przede wszystkim:
• Numer polisy i numer szkody
• Zakwestionowanie decyzji ubezpieczyciela – dlaczego się z nim nie zgadzamy
• Konkretne przykłady dotyczące Twojego przypadku
• Stosowną dokumentację świadczącą na Twoją korzyść (np. niezależną wycenę rzeczoznawcy)
• Prośbę o ponowne rozpatrzenie sprawy, uchylenie stanowiska i wypłatę odszkodowania
PAMIĘTAJ! Postaraj się, aby twoje uzasadnienie były jak najbardziej szczegółowe i staranne. Użyj każdego możliwego argumentu, który poświadczy o niesłuszności decyzji ubezpieczalni. Używaj oficjalnych zwrotów i kulturalnego języka. Po drugiej stronie też siedzi człowiek i z pewnością nie pomogą Ci zbędne emocje w tekście. Jeśli nie potrafisz samemu napisać odwołania – skorzystaj z pomocy prawnika. |
Krok drugi – skarga do rzecznika finansowego
Gdy odwołanie nie przyniesie pożądanego skutku, możesz złożyć skargę do Rzecznika Finansowego. Podobnie, jak w przypadku odwołania do firmy ubezpieczeniowej, Twoje pismo powinno zawierać jak najwięcej szczegółów dotyczących sprawy, m.in.:
• Dowód na to, że wykorzystałeś już drogę reklamacyjną zawartą w pierwszym kroku
• Wszystkie argumenty przemawiające za tym, że ubezpieczyciel się mylił
• Argumenty potwierdzające Twoje roszczenia względem ubezpieczyciela
• Stosowną dokumentację
Jeżeli Rzecznik Finansowy uzna, że racja jest po Twojej stronie, wówczas wyśle stosowne pismo do prezesa firmy ubezpieczeniowej, w którym będzie domagać się wyjaśnienia wszelkich wątpliwości dotyczących sprawy i szczegółowego odniesienia się do Twoich zarzutów. Ubezpieczyciel, w terminie do 30 dni od otrzymania pisma, ma obowiązek odniesienia się do niego w sposób rzeczowy. Rzecznik, po otrzymaniu odpowiedzi, albo zwraca się o dalsze wyjaśnienia, albo zajmuje oficjalne stanowisko w sprawie i wysyła je Tobie.
Opinia Rzecznika Finansowego nie jest jednak w żaden sposób wiążąca. Jego poparcie i interwencja wcale nie muszą oznaczać Twojego sukcesu, jednak będzie to bardzo wartościowe narzędzie przy trzecim kroku, czyli sporze sądowym. |
Krok trzeci – spór sądowy
Gdy wszystkie poprzednie możliwości zawiodą, istnieje jeszcze jedna instancja, do której możemy się odnieść – sąd. W przypadku roszczeń nieprzekraczających 75 tys. zł., pozew składa się do sądu rejonowego właściwego według miejsca zamieszkania poszkodowanego, lub do sądu rejonowego właściwego dla siedziby Twojego ubezpieczyciela. Jeśli jednak kwota szkody o która toczy się spór przekracza 75 tys. zł., sytuacja jest analogiczna do poprzedniej, jednak zamiast do sądu rejonowego – wniosek składamy do sądu okręgowego.
Pozew powinien zawierać:
• Oznaczenie sądu, do którego jest skierowany oraz imiona i nazwiska stron sporu (lub ich pełnomocników)
• Oznaczenie rodzaju pisma
• Wszelkie fakty dotyczące sporu oraz dowody na poparcie swoich argumentów
• Podpis strony (albo jej przedstawiciela/pełnomocnika)
• Wymienienie załączników
• Określenie konkretnego żądania i wszelkich okoliczności, które te żądanie uzasadniają
Kluczowe jest uzasadnienie pozwu, które powinno składać się z jak największej ilości dowodów świadczących o tym, że to Ty masz rację, a nie ubezpieczyciel. Wskaż jak najwięcej przesłanek prawnych działających na Twoją korzyść i dobrze umotywuj swoje żądania. Posłuż się wszystkimi możliwymi dowodami, którymi dysponujesz: polisą ubezpieczeniowa, wyceną szkód, opinią rzeczoznawcy itp. |
Lepiej zapobiegać, niż leczyć
Gdy już przydarzy Ci się nieszczęśliwy wypadek, a ubezpieczyciel nie będzie chciał wypłacić Ci pieniędzy – skorzystaj z porad wymienionych w tym artykule. Jeśli dochowałeś należytej staranności w wyborze odpowiedniego ubezpieczenia i dochowałeś podstawowych zasad współżycia społecznego – prawdopodobnie odzyskasz pieniądze, które Ci się należą. Nie dopuść, by „rażące niedbalstwo”, będące często argumentem firm ubezpieczeniowych przeciwko wypłaceniu odszkodowania, stało się powodem twojej straty finansowej.
Tekst: Łukasz Buczkowski
Koniecznie zapisz się do naszego newslettera.
Wyślemy Ci wiadomość tylko wtedy, gdy na rynku pojawi się PRAWDZIWA OKAZJA. Dzięki niej zaoszczędzisz bądź powiększysz swoje oszczędności. Warto!